84,7 kg - ważenie rano, po ubikacji, przed śniadaniem, po porannym bieganiu i po prysznicu :-)
tym samym zrzuciłem już 10 kg !
zacząłem 25 marca 2012...
PS. żeby było śmieszniej - dzisiaj jest poniedziałek, co oznacza, że jestem po weekendzie, kiedy to pozwalam sobie na jedzenie czego chcę i ile chce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz